Zróżnicowaniem języka polskiego zainteresowano się dość późno, to znaczy mniej więcej w połowie XX w. Od tego czasu językoznawcy zaproponowali wiele różnych podziałów polszczyzny, wynikających z wziętych pod uwagę kryteriów. Jeden z najważniejszych stanowi podział na język ogólny i gwarowy. W obrębie polszczyzny ogólnej wyodrębnia się z kolei język mówiony i pisany. Warianty te krzyżują się dodatkowo z oficjalnymi i nieoficjalnymi odmianami języka polskiego. Z odmianą nieoficjalną mówioną wiąże się polszczyzna potoczna.
Zarówno podział na język polski mówiony oraz pisany, jak i podział na język polski oficjalny oraz nieoficjalny grają istotną rolę, jeśli chodzi o glottodydaktykę polonistyczną – w Programach nauczania języka polskiego jako obcego w katalogu zagadnień stylistycznych na poziomach A1, a także A2 wspomina się o stylu formalnym i nieformalnym. Na poziomie B1 i B2 jako zagadnienie obowiązujące pojawia się styl potoczny (opatrzony wyjaśnieniem: „mówiony ≠ pisany”), natomiast począwszy od poziomu C1 – styl urzędowy, naukowy, publicystyczny, artystyczny[1]. Aby zatem móc wykształcić u uczących się umiejętność posługiwania się wymienionymi właśnie odmianami polszczyzny, dobrze jest uświadomić sobie pewne ważne ich cechy.
Na początku trzeba zauważyć, że w odróżnieniu od autorów Programów nauczania językoznawcy w zasadzie nie używają określeń styl formalny/nieformalny. W literaturze zwykle mówi się w tym przypadku o oficjalnej oraz nieoficjalnej odmianie polszczyzny. Dla tej pierwszej charakterystyczne jest ograniczone wykorzystanie słownictwa ekspresywnego, wypowiedzi oficjalne tworzone są bowiem w sytuacjach, gdy kontakt między nadawcą a odbiorcą nie ma charakteru prywatnego, istnieje natomiast między nimi pewien dystans społeczny. Zamiast wyrazów nacechowanych pojawiają się te wspólnoodmianowe, terminy, ewentualnie słowa o ładunku urzędowym lub oficjalnym, w tym także obcego pochodzenia. W zakresie poprawności punktem odniesienia powinna być tutaj zawsze norma wzorcowa.
Język mówiony odróżnia od pisanego dość swobodna składnia. Występują niedokończone zdania, elipsy, powtórzenia. Częstsze są zdania współrzędne, zbiór spójników, zwykle wielofunkcyjnych, jest dość ograniczony. Ponadto zazwyczaj nie używa się konstrukcji z imiesłowami, zwłaszcza z imiesłowem przysłówkowym uprzednim, ani strony biernej. Słownictwo wykazuje nacechowane ekspresywne, a dodatkowo występują wyrazy silnie związane z sytuacją mówienia, nierzadko niezrozumiałe poza danym kontekstem. Warto też podkreślić wysoką frekwencję zaimków nieokreślonych i wskazujących.
Polszczyzna potoczna to „pierwszy język Polaków nieposługujących się gwarami ludowymi, używany na co dzień we wszelkich sytuacjach nieoficjalnych”[2]. Leksyka i frazeologia mają charakter ekspresywny, wykorzystuje się zdrobnienia i zgrubienia. Częste są synonimy oraz wyrazy wieloznaczne. Wspomnieć należy ponadto o wykrzyknikach, słowach dźwiękonaśladowczych, wyrażeniach mających na celu nawiązanie i podtrzymanie kontaktu. W zakresie składni styl potoczny zbliża się do odmiany mówionej polszczyzny w jej wariancie swobodnym. W przypadku zagadnień poprawnościowych punkt odniesienia stanowi tzw. norma potoczna, którą od pewnego czasu uwzględnia się w polskich słownikach.
Jak więc widać, różnice między wymienionymi wcześniej odmianami języka polskiego dotyczą przede wszystkim słownictwa oraz składni. Wypada je wobec tego uznać za te obszary języka, którym warto poświęcić więcej uwagi, jeśli chce się wykształcić u kursantów umiejętność posługiwania się polszczyzną stosownie do zaistniałej sytuacji komunikacyjnej.
[1] I. Janowska i in. (red.), Programy nauczania języka polskiego jako obcego. Poziomy A1-C2, Kraków 2016, s. 22, 51, 83, 117, 153.
[2] A. Markowski (red.), Wielki słownik poprawnej polszczyzny, Warszawa 2008, s. 1588-1589.
Autorka artykułu: Michalina Rittner