O korzyściach odwoływania się w nauczaniu polszczyzny do słów i konstrukcji znanych już uczącym się z innych języków nie trzeba chyba nikogo przekonywać – może to znacznie ułatwić przyswojenie niełatwej gramatyki oraz subtelnych różnic w obrębie leksyki. Warto zatem szukać podobieństw między poszczególnymi językami, również wtedy (a może zwłaszcza wtedy), gdy nie są one ze sobą bardzo blisko spokrewnione – może się wtedy okazać, że mają one zaskakująco wiele cech wspólnych. Sporo takich zbieżności można znaleźć na przykład między polskim a hiszpańskim; poniżej prezentuję kilka z nich, szczególnie wartych wspomnienia na początkowym etapie nauki.
Autor: Maciej Rączkowski